Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Netherlands

Down Icon

Natasja Froger na Mont Ventoux w Tour du ALS: „Pożegnałam się z moją dziewczyną półtora tygodnia temu”

Natasja Froger na Mont Ventoux w Tour du ALS: „Pożegnałam się z moją dziewczyną półtora tygodnia temu”

„21 kilometrów na tej idiotycznej górze, ale wszystko dla Monique i pieniądze na badania nad ALS”. Z takim fanatycznym nastawieniem Natasja Froger wspięła się dziś na Mont Ventoux we Francji. Jej myśli będą z jej dobrym przyjacielem „Moonem” podczas trzynastego Tour du ALS. Zmarła 25 maja z powodu bezlitosnej choroby.

Kiedy Metro rozmawia z Nataszą Froger, żoną piosenkarza René , która właśnie dotarła do podnóża Mont Ventoux na południu Francji. Na tej potężnej górze znanej z Tour de France, Fundacja ALS Netherlands organizuje dziś (czwartek 12 czerwca) Tour du ALS dla kolarzy, biegaczy i piechurów. Natasja jest ambasadorką fundacji. Prawie tysiąc osób da wielki występ sportowy, podobnie jak siedemnaście osób z ALS (rekord). Ich motto: „Razem wyrzucimy ALS ze świata”, życzenie, które nie jest jeszcze możliwe. Potrzeba dużo pieniędzy na badania, a licznik na 2025 rok wynosił już 1,9 miliona we wtorek. Najwyższa wydajność, ponad 2 miliony w zeszłym roku, wydaje się być złamana.

Obrazy z 2024 roku możesz zobaczyć na powyższym filmie.

Przy tak poważnym temacie można by się spodziewać nieco dusznej atmosfery na górze, ale nic nie mogłoby być dalsze od prawdy. Natasja Froger wie, o czym mówi, bierze udział w swoim piątym Tour du ALS. „Atmosfera jest dobra i piękna. Zawsze mówię: to najpiękniejsze wydarzenie, które powinno być niepotrzebne. Ale niestety, nadal jest konieczne. W międzyczasie staramy się zrobić z tego coś pięknego, ale przede wszystkim poprosić o dużo uwagi i zebrać pieniądze. Musi być lekarstwo, musi być nadzieja dla osób z ALS. Tej nadziei nadal nie ma”.

Kampanie o wyniszczającej chorobie są imponujące, ponieważ pacjenci zawsze odgrywają w niej rolę. Czasami, gdy ich już nie ma.

Natasja Froger ma nadzieję, że dzisiejsze wpływy mogą być „ładnie wykorzystane na 2 miliony”. „To byłoby takie miłe, ale już jestem wdzięczna za każde euro”.

Natasja Froger SLA
Natasja w konsultacji z uczestnikami i sponsorami wieczorem przed startem w Tour du ALS Village. Zdjęcie: Stichting ALS Nederland

Podczas wędrówki w góry będzie dużo myśleć o swojej przyjaciółce Monique. „Mieliśmy jej pogrzeb półtora tygodnia temu, miała zaledwie 38 lat. Nie było żadnej nadziei dla Monique, co jest niesamowicie gorzkie. Przeszłam z nią cztery poprzednie edycje Tour du ALS, a teraz idę tylko w koszulce z jej zdjęciem. Teraz jej mąż i wszyscy jej drodzy przyjaciele idą z nią na Mont Ventoux. Monique chciałaby, żeby tak było i tak powinniśmy to kontynuować. Powiedziała: „Mam 38 lat i przegram bez nadziei, ale ALS musi stać się chorobą z nadzieją”. Gdyby stała się chorobą uleczalną, byłoby to takie miłe”.

Natasja nazywa swoją przyjaciółkę „najsilniejszą, najpotężniejszą kobietą mocy, jaką kiedykolwiek spotkałaś”. „Moon była podziwu godnie silna aż do ostatniego dnia. Zmarła 25 maja, a 24 maja siedzieliśmy w jej ogrodzie. Wysyłaliśmy do niej SMS-y w nocy i rano w dniu jej śmierci. Była szczęśliwa aż do ostatniej chwili, nigdy nie była zgorzkniała. Kiedy zapytałeś ją „czy nie jesteś zła, że ​​to spotkało ciebie”, Monique odpowiedziała „dlaczego nie ja? Jest tak wiele osób, które cierpią na ten los”. Nazwała ALS pechem i że wylosowała pechową kartę”.

Natasja Froger wie, że ten pech oznacza wyrok śmierci. „Dlatego wielu pacjentów z ALS zamienia te straszne wieści w siłę. Na przykład: „musimy coś z tym zrobić”. Angażują się, aby ich choroba miała jakiś sens. W ten sposób mają nadzieję, że nadal będą mogli wnieść coś do przyszłości. Moon też nam to powiedział. „Nie pozwólcie, żeby to się tutaj zatrzymało. Walczcie razem, mając nadzieję, że pewnego dnia pojawi się lekarstwo”. Monique dowiedziała się w 2021 roku, że jest chora. Niedawno zdała sobie sprawę, że choroba ją pokona. Wtedy postanowiła, że ​​zanim sytuacja się pogorszy, chce z godnością określić swój własny koniec. Potężne, bardzo potężne”.

Pierwsze łzy napłynęły do ​​oczu Nataszy Froger, gdy dotarła na górę. „To w porządku. Ale motto Moona brzmiało: 'świętuj życie i czerp z niego jak najwięcej, bo nikt nie wie, co przyniesie jutro'. To właśnie zrobimy. René napisał kiedyś piosenkę Vier Het Leven z Thomasem Acdą, który jest również ambasadorem. Będzie ona używana podczas Tour du ALS i stała się mottem wydarzenia: 'Świętuj życie, póki jeszcze możesz'. Zrobimy to podczas marszu, ze śmiechem i łzami w oczach. Potem René i Thomas zaśpiewają tę piosenkę, tak jak robią to co roku”.

Natasja jest dobrze wyszkolona i sprawna, więc na pewno dotrze do mety na szczycie Mont Ventoux. „Tak, oczywiście. Dwa lata temu biegłam z obustronnym zapaleniem płuc. Wtedy pomyślałam: „do dzieła, Tas”, to było trudniejsze. Bieganie idzie dobrze, ale emocjonalnie jest po prostu bardzo trudne. Będziemy jednak kontynuować, dopóki ALS nie przestanie być wyrokiem śmierci”.

Każdy, kto chciałby dowiedzieć się więcej na temat Tour du ALS lub chciałby sponsorować Nataszę Froger i innych uczestników, może odwiedzić stronę internetową tej organizacji .

Mieszkanie Sióstr: pielęgniarki szkoliły się w „Hunkerbunker”

Coraz więcej osób choruje na chorobę Parkinsona: dlaczego tak się dzieje i jak rozpoznać, że się na nią cierpi?

Metro Holland

Metro Holland

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow